wtorek, 12 stycznia 2016

Zimowe koty


Co jakiś czas szyję koty poduszki pod szyję. Tym razem na specjalną prośbę powstały dwa takie kocury. Nazwałam je zimowymi ze względu na ich kolorystykę. Jakoś tak mi się skojarzyły z zimą stonowany beż, granat, niebieski, stalowy i zimny róż.

To tkaniny jeszcze w całym kawałku. A koty...





Zdjęcia niestety robione już wieczorem...
Pa pa
eda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz